Lwów. Wysoki Zamek i Kopiec Unii Lubelskiej

Najwyższy punkt widokowy na terenie miasta Lwowa. Wysoki Zamek to obecnie nazwa parku miejskiego i wzgórza o wysokości 398 m n.p.m. gdzie w II połowie XIV król Kazimierz III  Wielki wzniósł murowany gotycki zamek o nazwie Wysoki Zamek który został zniszczony w 1704 roku i rozebrany w roku 1772.

Na wzgórzu w latach 1869–1890 usypano Kopiec Unii Lubelskiej o wysokosci 412 m n.p.m. na którym znajduje się punkt widokowy. Kopiec usypano w ziemii pozyskanej na podczas plantowania wzgórza oraz kamieni z ruin zamku.

Zwiedzanie:

Punkt widokowy jest dostępny bezpłatnie i bez żadnych ograniczeń czasowych 24 godziny na dobę. Po drodze na szczyt w sezonie umożna spotkać liczne stoiska sprzedawców pamiątek, map, picia, waty cukrowej i rożnych innych rzeczy. Na górze mozna spotkać ludzi oferujących drobne usługi za symboliczną opłatą, jak na przykład rysownik portretów lub facet wypozyczający lornetki.

Jak trafić?

Wysoki Zamek to jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów w miescie. Najlepiej kieorwac się na niego w stronę widocznego prawie z każdej częsci miasta masztu telewizyjnego. Na sam szczyt prowadzi dróżka umozliwiajaca wyłącznie piesze podejście. Jeśli wybieracie się samochodem najlepiej zaparkowac gdzies u podnóży wzgórza.

Inne ciekawe miejsca we Lwowie:

Wieża ratusza >>>
Muzeum browaru lwowskiego >>>
Cmentarz Łyczakowski >>>

[mappress mapid=”89″]

ukr 631

ukr 690

ukr 633

ukr 639

ukr 634

ukr 641

ukr 652

ukr 679

ukr 649

ukr 682

ukr 664

ukr 668

ukr 663

ukr 669

ukr 685

Aktualna pogoda we Lwowie oraz prognozy na najbliższe dni:

YoWindow.com
Forecast by yr.no

Reklama: Sesje fotograficzne we Lwowie.

Jeden komentarz do „Lwów. Wysoki Zamek i Kopiec Unii Lubelskiej

  1. Byłem we Lwowie 2 lata temu, niesamowite miejsce! Znowu zapragnąłem go odwiedzić po twojej relacji :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.