Samoobsługowa kawiarnia na wiejskim przystanku. W miarę postępującej izolacji komunikacyjnej, wydawałoby się, że przystanek nie ma już racji bytu. Jednak nadano mu nowe życie z myślą o turystach aby mogli się schronić i wypić coś ciepłego.
Zbudowany z granitu, solidny przystanek od lat służył mieszkańcom w oczekiwaniu na autobusy. Zabytkowy słup ogłoszeniowy, charakterystyczny w tym regionie tylko dla Kopańca dostarczał podróżnym informacji o wydarzeniach w regionie. Do lat 90-tych XX wieku działał w przystanku niewielki sklepik z spożywczo-przemysłowy z artykułami pierwszej potrzeby. Po jego likwidacji pomieszczenie opustoszało i pozostawało niezagospodarowane przez ponad 20 lat.
Obecnie, dzięki inicjatywie twórców samoobsługowej kawiarni podróżujący przez Kopaniec piesi i rowerzyści mają gdzie si e schronić bez względu na porę roku i dnia. A że Kopaniec słynie ze śnieżnych zim, ciepły napój będzie jak znalazł. Miejsce jest przeszklone, chroni od warunków atmosferycznych i można usiąść. Mimo, że miejsca jest mało a napoje są rozwodnione to nie ma co narzekać bo inicjatywa się chwali i jest godna naśladowania.
Zwiedzanie
Mimo, że nie jest to obiekt przeznaczony do zwiedzania, oprócz picia jest tu co obejrzeć i co poczytać. Są prace miejscowych twórców, informacje o atrakcjach okolicy i skromny rozkład autobusów. Wstęp jest bezpłatny, nie trzeba nic kupować. Pamiętajcie, żeby przyzwoicie się zachowywać nie tylko z uwagi na monitoring ale przede wszystkim z szacunku do twórców tego miejsca.
Jak trafić?
Przystanek znajduje się na głównym skrzyżowaniu w Kopańcu. Skądkolwiek tu podążacie w końcu dotrzecie do tego miejsca.
Inne bezpłatne atrakcje turystyki niekonwencjonalnej
